Spis treści
Czym jest shoegaze? Definicja i charakterystyka brzmienia
Gitary jako instrument tworzący pejzaż
Sercem shoegaze'u jest gitara, ale nie w tradycyjnym, rockowym rozumieniu. Zamiast klarownych riffów i popisowych solówek, mamy tu do czynienia z gęstymi, warstwowymi teksturami. Artyści tego gatunku stali się mistrzami używania kostek gitarowych, czyli effects pedals. Efekty takie jak pogłos (reverb), opóźnienie (delay) czy przester (distortion i fuzz) nie służyły do ozdoby, lecz do rzeźbienia dźwięku. Gitary często określa się jako reverb-drenched (przesiąknięte pogłosem) lub swirling (wirujące), tworzące oniryczne, niemal płynne pejzaże dźwiękowe. To podejście można opisać jako treating the guitar as a texture-generating tool, czyli traktowanie gitary jako narzędzia do generowania tekstur.
Wokal ukryty w miksie
Kolejnym charakterystycznym elementem jest sposób traktowania wokalu. W shoegazie głos rzadko kiedy znajduje się na pierwszym planie. Zazwyczaj jest on celowo schowany głęboko w aranżacji, co określa się jako buried in the mix (pogrzebany w miksie). Wokale są często ciche, odległe i przefiltrowane przez efekty, co nadaje im ethereal (eteryczną) i hazy (mglistą) jakość. Melodie wokalne są ważne, ale ich głównym zadaniem jest wtopienie się w instrumentalną całość i dodanie kolejnej warstwy do hipnotycznej atmosfery. Liczy się atmosphere over articulation – atmosfera ponad artykulacją.
Sekcja rytmiczna jako kotwica
W tym morzu wirujących gitar i rozmytych wokali, sekcja rytmiczna – bas i perkusja – często pełni rolę kotwicy (an anchor). Linie basu bywają melodyjne, ale jednocześnie powtarzalne i motoryczne, podczas gdy perkusja utrzymuje stały, napędzający puls. Ta solidna podstawa pozwala gitarowym eksperymentom swobodnie unosić się w przestrzeni, nie tracąc przy tym rytmicznej spójności. Niektóre zespoły, jak Ride, cechowała bardziej agresywna i głośna driving rhythm section, co dodawało ich muzyce rockowej energii.
Historia shoegaze’u: od niszowej sceny do globalnego fenomenu
Shoegaze nie pojawił się w próżni. Jego narodziny pod koniec lat 80. w Wielkiej Brytanii były kulminacją wcześniejszych eksperymentów na scenie alternatywnej. Gatunek ten wyrósł na żyznym gruncie (fertile ground) brytyjskiego post-punka, czerpiąc inspiracje z dwóch kluczowych nurtów.
Korzenie gatunku: Dream pop i noise pop
Z jednej strony kluczowy był hałaśliwy noise pop, którego pionierami byli The Jesus and Mary Chain. Pokazali oni, jak połączyć klasyczne popowe melodie z ogłuszającym, sprzęgającym hałasem gitar. Z drugiej strony stał eteryczny dream pop, z zespołem Cocteau Twins na czele, który tworzył nieziemskie, atmosferyczne pejzaże dźwiękowe. Shoegaze wziął to, co najlepsze z obu światów: the melodic sensibilities of pop with the chaotic textures of noise rock (melodyjną wrażliwość popu z chaotycznymi teksturami noise rocka).
Święta Trójca, która zdefiniowała gatunek
Choć scena była bogata i zróżnicowana, trzy zespoły są powszechnie uważane za filary, które zdefiniowały brzmienie i estetykę shoegaze’u. Każdy z nich reprezentował nieco inne podejście do idei ściany dźwięku.
- My Bloody Valentine: Uważani za architektów gatunku. Ich album Loveless (1991) to dzieło monumentalne. Lider zespołu, Kevin Shields, opracował unikalną technikę glide guitar, polegającą na ciągłym używaniu ramienia tremolo, co tworzyło charakterystyczne, rozstrojone i płynne brzmienie. Ich muzyka jest często opisywana jako punishingly loud yet beautiful – ogłuszająco głośna, a jednocześnie piękna.
- Slowdive: Jeśli MBV to soniczny atak, Slowdive to hipnotyczna podróż w głąb snu. Ich muzyka, zwłaszcza na płycie Souvlaki (1993), jest bardziej melancholijna i przestrzenna. Zespół mistrzowsko budował dynamikę, przechodząc od szeptu do potężnych, dźwiękowych kulminacji (crescendos). Ich twórczość ma wyraźnie senną jakość, czyli dreamlike quality.
- Ride: Trzeci z wielkich, prezentował bardziej energetyczne i piosenkowe oblicze gatunku. Ich debiutancki album Nowhere (1990) łączył shoegaze’owe tekstury z mocniejszą sekcją rytmiczną i chwytliwymi, niemal hymnicznymi refrenami (anthemic choruses). Stali się oni swoistym pomostem (a bridge) między introwertycznym światem shoegaze’u a nadchodzącą eksplozją Britpopu.
Schyłek i dziedzictwo: Jak shoegaze wpłynął na współczesną muzykę?
Na początku lat 90. brytyjska prasa muzyczna, która wcześniej promowała shoegaze, odwróciła się od niego. Wraz z nadejściem grunge'u z Ameryki i narodzinami Britpopu w Wielkiej Brytanii, bardziej bezpośrednie i prostsze formy rocka zdominowały scenę. Shoegaze został uznany za zbyt introwertyczny i eskapistyczny. Jednak, jak się okazało, był to tylko koniec pewnego rozdziału, a nie całej książki.
Globalny wpływ i soniczne DNA
Wpływ shoegaze’u okazał się niezwykle trwały (lasting impact). Jego soniczne DNA można odnaleźć w wielu późniejszych gatunkach. Post-rockowe zespoły takie jak Mogwai przejęły jego dynamikę i zamiłowanie do budowania pejzaży dźwiękowych. W metalu powstał nawet podgatunek zwany blackgaze (z zespołem Deafheaven jako czołowym przedstawicielem), łączący estetykę shoegaze’u z surowością black metalu. Echa gatunku słychać też w muzyce elektronicznej (M83) i indie rocku na całym świecie.
Wielki powrót i renesans gatunku
XXI wiek przyniósł triumfalny powrót shoegaze’u. Historyczne zespoły, takie jak Slowdive i Ride, reaktywowały się, nagrywając entuzjastycznie przyjęte albumy i wyprzedając koncerty na całym świecie. Co więcej, pojawiła się cała nowa fala artystów (czasem określana jako nu-gaze), takich jak DIIV, Nothing czy Whirr, którzy z dumą czerpią z dokonań pionierów, dodając do nich własną, współczesną wrażliwość. To dowód, że gatunek jest wciąż alive and kicking – żywy i ma się dobrze.
Słowniczek shoegaze’owego melomana
Poniżej znajdziesz kluczowe zwroty i słowa, które pomogą Ci swobodnie poruszać się w świecie shoegaze'u i dyskutować o nim po angielsku. To Twój niezbędnik, aby precyzyjnie opisać to unikalne brzmienie.
- Wall of sound: Ściana dźwięku; gęsta, wielowarstwowa produkcja muzyczna.
- Shoe-gazing: Wpatrywanie się w buty; określenie scenicznej postawy muzyków.
- Effects pedals: Kostki (efekty) gitarowe, np. reverb, delay, fuzz.
- Reverb-drenched: Przesiąknięty pogłosem.
- Swirling / Hazy: Wirujący / Mglisty (o brzmieniu gitar lub wokalu).
- Buried in the mix: Pogrzebany w miksie; o wokalu lub instrumencie, który jest cichy i schowany w aranżacji.
- Ethereal: Eteryczny, nieziemski.
- Dreamlike quality: Senna jakość, oniryczny charakter.
- Lush / Dense: Bujny, soczysty / Gęsty (o teksturach dźwiękowych).
- Lasting impact: Trwały wpływ.
Podsumowanie: Dlaczego warto zanurzyć się w shoegaze?
Shoegaze to znacznie więcej niż tylko gatunek muzyczny. To zaproszenie do innego sposobu słuchania – do zanurzenia się w dźwięku i potraktowania go jako fizycznego, otaczającego doświadczenia. Uczy, że w hałasie może kryć się niezwykłe piękno, a w melancholii można odnaleźć spokój. Mamy nadzieję, że ten artykuł nie tylko przybliżył Ci ten fascynujący świat, ale także wyposażył Cię w językowe narzędzia do jego odkrywania. A teraz najlepsza część: put on your headphones, turn up the volume, and let the sound wash over you!